|
2:1 (2:1) |
|
Błękitni Jasienica Rosielna |
|
Koniczynka Guzikówka Krosno |
|
Czas spotkania: 90 min.
W dzisiejszym meczu podejmowaliśmy na swoim obiekcie Guzikówkę Krosno. Mecz zakończył się wynikiem 2 do 1 na korzyść naszego zespołu. Obie bramki zdobył Rafał Szmyd.
Początek spotkania był niemrawy i w zasadzie nic specjalnego się nie działo. Oba zespoły próbowały rozgrywać piłkę od linii obrony. Około 20 minuty po rzucie rożnym tracimy bramkę. Zawodnik gości wysoko wyszedł w powietrze i skierował piłkę tuż koło interweniującego Sławka. Kilka minut później wyrównujemy wynik spotkania. Mocny strzał z wolnego oddał Szymon Fiejdasz. Bramkarz gości miał wiele trudności z tym strzałem i wypluł piłkę, a jak na napastnika przystało Rafał znalazł się w odpowiednim miejscu i wpakował piłkę do siatki. Mamy 1 do 1. Oba zespoły w dalszej części pierwszej połowy próbowały swoich sił, z czego nasz zespół miał znacznie więcej sytuacji. Brakowało jak zwykle ostatniego podania. Około 40 minuty udaje nam się zdobyć bramkę wyprowadzającą nas na prowadzenie. Jarek ograł dwóch obrońców na prawej stronie, zagrał piłkę na krótki słupek. Tam Rafał urwał się obrońcy i skierował piłkę do bramki. Do szatni zeszliśmy z wynikiem 2 do 1. Pierwsza połowa wydawała się wyrównana, choć można śmiało rzec, że nasz zespół miał delikatną przewagę.
Druga połowa wyglądała praktycznie tak samo jak pierwsza. Początkowo zespół gości próbował wyrównać wynik spotkania i zdobyli delikatną przewagę nasz naszym zespołem. Jednak z czasem ona się zacierała i to nasz zespół zaczął stwarzać coraz groźniejsze sytuacje. W zasadzie zespół z Krosna miał tylko jedną 100% sytuację. Dośrodkowanie z bocznego sektora gry spadło na głowę napastnika gości. Sławek wyszedł do tej piłki, jednak jej nie dostał. Piłka po strzale opuściła boisko tuż koło słupka. W porównaniu z rywalem, nasz zespół stworzył znacznie więcej sytuacji bramkowych. Brakło przede wszystkim zimnej głowy. Idealna sytuacje miał Jarek, dostał piłkę na 7 metrze i znalazł się tylko przed bramkarzem. Chciał strzelić pod poprzeczkę, jednak jego strzał wylądował daleko daleko za bramką. Swoje „setki” mieli również Rafał i Kuba. Zamieniając choć jedną z tych sytuacji na bramkę uspokoilibyśmy mecz, a tak to była nerwowa atmosfera do samego końca. Wynik już się nie zmienił.
Wygrywamy mecz po zaciętej walce, widać było zaangażowanie i każdy dawał z siebie tyle ile mógł. Cieszy zwycięstwo, za tydzień jedziemy do Głowienki po kolejne 3 punkty.
BŁĘKITNI!!!
1.
Sławek Dydek
2.
Dominik Frodyma
3.
Zbigniew Misky
4.
Jakub Chęć
5.
Artur Mateja 62"
Konrad Buczek
6.
Szymon Fiejdasz 70"
Dawid Chęć
7.
Łukasz Gurgacz
8.
Marcin Szwerc
9.
Jarosław Fic (1 asysta)
10.
Jakub Zych
11.
Rafał Szmyd
1.
Mirosław Kłapkowski
Szymon Fiejdasz
Dawid Chęć
Artur Mateja
Konrad Buczek