|
2:3 (0:1) |
|
Błękitni Jasienica Rosielna |
|
Wisłok Sieniawa |
MECZ PRZENIESIONY NA RUNDĘ WIOSENNĄ |
Czas spotkania: 90 min.
Niestety pierwszy mecz w rundzie wiosennej rozpoczynamy od przegranej. Nasz zespół uległ 2-3 na korzyść drużyny z Sieniawy. Obie bramki dla naszego zespołu strzelił Kamil Jantosz.
Co do samego meczu, pierwszą połowę graliśmy pod wiatr, co powodowało, że ciężej nam się wyprowadzało piłkę z własnej połowy. Na początku dobrą okazję zmarnował Kamil, gdzie znalazł się przed bramkarzem jednak nie trafił czysto w piłkę i bramkarz gości bez problemu ją złapał. Tracimy bramkę około 30 minuty, po szybko wyprowadzonej kontrze. W drugiej połowie nasz rywal miał szanse podwyższyć prowadzenie, jednak strzał z dystansu wylądował na słupku. Poza tym, nic innego godnego uwagi nie da się z pierwszej połowy wyciągnąć. Gra była zacięta, i po części pełna chaosu, bo nasza murawa była dość grząska i nie do końca dało się sprawnie poruszać na boisku. Pierwsza połowa lepsza w wykonaniu Wisłoka.
W drugiej połowie wychodzimy zmotywowani, jednak przez kilka pierwszych minut nie potrafiliśmy przetrzymać piłki w środku pola. Tracimy bramkę według nas po dość dyskusyjnym rzucie karnym, jednak sędzia był stanowczy w tej sytuacji. Wiarę w korzystny wynik dodaje nam Kamil Jantosz, który strzałem po ziemi pokonuje bramkarza. Chwile później jest już remis, Kamil wygrał stykową i od 40 metra bieg sam na sam, delikatnym strzałem nad bramkarzem doprowadził do euforii naszych kibiców. Jednak Sieniawa funduje nam zimny prysznic, po rzucie rożnym jeden z graczy Wisłoka wykorzystuje zamieszanie w polu karnym i umieszcza głową piłkę w siatce. Byliśmy bardzo blisko ponownego wyrównania, jednak strzał z dystansu Marcina Szwerca odbił się od słupka i na naszą niekorzyść piłką nie przekroczyła linii bramkowej. Do końca spotkania wynik się nie zmienił. Druga połowa była bardziej wyrównana, tempo meczu znacząco wzrosło, co miało swoje odzwierciedlenie w ilości stworzonych okazji przez nasz zespół oraz przez zespół naszego rywala. W ostatecznym rachunku Wisłok okazał się lepszy o jedną bramkę i 3 punkty jadą do Sieniawy.
Za tydzień gramy kolejny zaległy mecz, tym razem naszym przeciwnikiem będzie Start Rymanów, dotychczasowy lider A klasy. Na mecz zapraszamy wszystkich sympatyków piłki nożnej 26 marca o godzinie 13:00. Mecz rozegrany będzie na naszym stadionie.
1.
Kacper Wojtowicz
2.
Adrian Dykas
3.
Marcin Buczek
4.
Jakub Chęć
5.
Radosław Fiejdasz
6.
Dominik Frodyma 62"
Dawid Walczak
7.
Dawid Chęć 85"
Maciej Kwolek
8.
Marcin Dobosz 29"
Szymon Fiejdasz 64"
Artur Mateja
9.
Marcin Szwerc
10.
Jarosław Fic
11.
Kamil Jantosz
1.
Artur Mateja
2.
Mirosław Kłapkowski